Prawo

Zbycie samochodu, a prawo.

Jeśli posiadasz stary samochód,którego stan techniczny uniemożliwia bezpieczne poruszanie się po drodze, masz do wyboru kilka wyjść rozwiązania problemu który on stanowi. 

Po pierwsze pamiętaj,że według naszego prawa każde auto zarejestrowane w wydziale komunikacji, czyli generalnie takie, do którego posiadasz dowód rejestracyjny – podlega ubezpieczeniu OC. Nawet gdy to auto stoi od roku pod drzewem na podwórku, troska o ciągłość jego ubezpieczenia jest twoim obowiązkiem za którego niedopełnienie nakładane są surowe kary. Według stawek Funduszu Gwarancyjnego.

Najczęstsze błędy popełniane przez ludzi, chcących pozbyć się starego auta:

  • Oddam na złom i po sprawie..
  • Drugim spotykanym rozwiązaniem jest przekazanie auta, zamiast na Stację Demontażu, wprost do składnicy złomu. Złomy nie posiadają uprawnień wydawania stosownych dokumentów,a jeśli je wydają to dzieje się to nielegalnie. Co w przypadku wykrycia podczas kontroli wiąże się z unieważnieniem takiego zaświadczenia i obciążenia pokaźną karą pieniężną wszystkich powiązanych, łącznie z tym kto nielegalnie odprowadził auto na złom zamiast do Stacji Demontażu. W konsekwencji, oddając auto na złom, możecie zostać bez samochodu, bez zaświadczenia do wyrejestrowania, i dodatkowo zostaniecie obciążeni karą pieniężną, która jak pokazuje doświadczenie przekroczy wielokrotnie wartość waszego auta.
  • Rozbiorę sam, jeszcze zarobię przy okazji...
  • Równie często ludzie, samochody zużyte i nie do jazdy, rozbierają samodzielnie na podwórku, próbując sprzedać je na części. Sposób tak samo nie trafiony jak poprzednie. Części jest na rynku zalew i sprzedać cokolwiek szczególnie działając jednorazowo jest bardzo trudno.
  • Sprzedam zwykłemu handlarzowi, na podstawie fikcyjnej umowy...

Niektórzy spisują w takiej sytuacji „lewe” umowy na fikcyjne, zmarłe postacie,itp. Myśląc że to załatwi sprawę. I tu się mylą: Wydział Komunikacji posiada ścisły rejestr wszystkich zarejestrowanych pojazdów (CEPIK) i jeżeli zgłosicie na podstawie „lewej” umowy tylko ZBYCIE, a auto nie zostanie przez tą drugą stronę przerejestrowane, to prędzej czy później, na podstawie ewidencji wydziału komunikacji i tej ewidencji którą prowadzi Fundusz Gwarancyjny, za brak ubezpieczenia obciążą właśnie was.

Także jeśli auto zabierze od was zwykły handlarz na podstawie umowy, może się okazać że już w wydziale wyjdzie na jaw, że na tą osobę z którą „niby” spisaliście umowę to figuruje już kilkadziesiąt, a w skrajnych przypadkach kilkaset innych aut. Konsekwencje jak wyżej.. Brak auta, sprawa karna w wydziale komunikacji, brak możliwości wyrejestrowania. Brak podstawy do wycofania OC